Actualmente hay 40 invitados, 0 miembro(s) conectado(s).
Eres un usuario anónimo. Puedes registrarte aquķ | |
| |
|
Sevilla Bajo el Mar: Diario de Usuarios |
|
|
Wywóz odpadów Warszawa Enviado el: 11-29-2016 @ 03:13 am |
|
Najsłabszym ogniwem reformy śmieciowej okazali się samorządowcy, którzy podwyżkami stawek za wywóz odpadów nie chcieli narazić się wyborcom. Nowa ustawa ograniczy ich właściwości i odrzuci z sektorze odpadów oszustów oferujących podejrzanie niskie ceny.
Poprzednie wakacje zdominowała sprawa fatalnie wdrażanej reformy gospodarki odpadami. Przewagę nad nimi zdobyły gminy. Góry śmieci miały zniknąć z lasów, a ludzie byliśmy bez wyjątku płacić za ich transport oraz utylizację.
Przed reformą 12 proc. mieszkańców miast i 30 proc. mieszkańców wsi nie miało żadnej zgody na wywóz odpadów.
Pierwsze tygodnie po wpisaniu zmian był chaos. Część gmin zaspała. Brakowało kubłów, śmieciarki nie przyjeżdżały na okres lub w ogóle. Wybuchały opowieści o wysokość opłat. We wrześniu sytuacja się unormowała. Drobne grzechy nowej ustawy - m.in. zasady składania tzw. deklaracji śmieciowych, jakie są podstawą do naliczania opłat - resort środowiska naprawił już po pół roku.
Przez inne sześć miesięcy przygotowywano kolejne zmiany Wywóz odpadów Warszawa. Resort, bazując na badaniach strony firm śmieciarskich i samorządów, chce wyeliminować:
* oszustwa i nielegalne pozbywanie się odpadów przez firmy z dziedziny;
* sklepy ze sprzedaż niskim poziomem technologicznym przetwarzania odpadów;
* niewystarczające sortowanie w domach.
Jesienią nowe ustawa powinno wpisać w utrzymanie.
Sortujemy, ale wciąż za kilku
Samym z pewnych celów ustawy śmieciowej sprzed roku było zwiększenie odzysku surowców wtórnych. W poprzednim roku w Polsce udało się oddać do recyklingu niespełna 10 proc. śmieci - reszta trafiła na wysypiska. Do 2020 r. na wysypiska mamy wywozić najwyżej 50 proc. odpadów komunalnych.
Trzeba więc nauczyć Polaków sortowania odpadów, wydobywać braki w sortowniach, kompostować część biologiczną. Na razie dużo chodzi tylko nauka sortowania w lokalach. W konkretnych miastach wywozimy na wysypisko już tylko 75 proc. śmieci - resztę sortujemy. Niestety, do sukcesu wciąż daleko.
Byle jak, byle tanio
Autorzy reformy zakładali, że radom będzie chciałoby na naturalnym oczyszczaniu - tak się nie stało. Wójtowie i burmistrzowie, również prezydenci oraz radni gmin, by nie narazić się wyborcom, starali się uchwalać opłaty na pokładzie nie wyższym z wcześniejszych rachunków, a często niższe. Kiedy zaczęło się wyłanianie firm, które zawierały się zająć wywożeniem odpadów zaś ich wykorzystaniem, te skroiły swoje oferty pod oczekiwania gmin, i po odpowiednio obniżały ceny, by wygrać przetargi.
Zwycięzcy podpisywali umowy, które szły im co specjalnie na wywóz śmieci, na ich wykorzystanie pieniędzy szybko nie mieli. A gminy nie poruszały się tym, co działo się z brakami. Formalnie wszystko było w systemu. Niestety, mówiło to do ostatniego, że ogromna część surowców, które oddzielamy w domach, i właśnie jeździła na wysypisko.
Krajowa Izba Gospodarki Odpadami wyliczyła, że koszt przetworzenia i odbioru jednej tony braków to ok. 450 zł. Tymczasem przetargi prowadziły firmy świadczące cenę poniżej 200 zł za tonę. Wiele z nich nie miało nawet odpowiednio zaawansowanych zakładów do przetwarzania odpadów. Albo więc w ogóle nie zamierzały przetwarzać śmieci, albo powodowały to byle jak.
Niestety, byle jakie sortowanie Wywóz gruzu Warszawa i się opłaca, bo za wywiezienie na wysypisko oficjalnie przetworzonych śmieci pokrywa się około dwóch razy mniej. Jak i czyli w ogóle zostały przetworzone, nikt, niestety, nie sprawdzał.
Niestety będzie oszukać
Organizowana przez resort środowiska nowelizacja stanowi tenże obłęd przerwać. Obowiązkiem planuje być specjalny przetarg na wywóz odpadów i własna umowa na ich wykorzystanie. Właśnie takie podejście stosuje ledwie 20 proc. gmin.
Odda się też wywożenie odpadów na dziko. Śmieciarzom nie będzie się to opłacało, skoro da im się za jazdę, oraz nie za przetwarzanie.
Gmina będzie także mogła wydawać krocie za dowiezienie surowców wtórnych do urzędu odzysku niż za wywiezienie zmieszanych odpadów na wysypisko. W obecny zabieg odbierający kubły będą motywować ludzi do dokładniejszego sortowania. Dla firm produkujących śmieci to szansa, gdyż im lepszej jakości surowce wtórne, tym niewiele można zyskać na ich sprzedaży. Dzięki temu będą w kształcie zmniejszyć koszty.
To coraz zbyt kilku, by wyeliminować oszustwa, ale łatwiej o ochronę. Inspektorzy ochrony miejsca nie będą potrzebowaliby jeździć na obszarze gminy kilkudziesięciu śmieciarek każdego dnia. Wystarczy, że z kontrolą przyjdą do zakładów, które odpady przyjmują. Tychże będzie mało, oraz nie dziesiątki.
Wprowadzenie tego rozwiązania pociągnie za sobą podwyżki cen za odpady tam, gdzie są one absurdalnie niskie. Z pewnej strony mamy gminy w Radomskiem, gdzie wykorzystuje się 1,84 zł miesięcznie z osoby, z dodatkowej najważniejsze miasta, gdzie opłata przekracza nawet 25 zł z osoby. Tymczasem, jak oceniają eksperci izb mających się gospodarką odpadami czy resort środowiska, dolna granica wartości nie powinna być słabsza niż 8 zł.
Rygory dla kompostowni
Resort środowiska zakłada się także do wprowadzenia regulacji, które usuną z sektora zakłady przetwarzania odpadów wykorzystujące przestarzałe technologie. Cóż spośród ostatniego bowiem, że sortownia oficjalnie wypuszcza surowce wtórne, jeśli nikt nie wymaga ich nabyć, bo są złej jakości? W boku i tak pójdą na wysypisko, oraz gdy podkreślali, składowanie tam trzeba ograniczyć prawie o połowę.
Rygory, jakie resort chce wprowadzić np. dla kompostowni odpadów biologicznych, są tak wysokie, że przedsiębiorcy lub gminy będą poszukiwani na lokaty w pozostałe zakłady warte w całym kraju nawet pół miliarda złotych. Pewno więc spowodować do następnej podwyżki.
Poziom odzysku w blokach wyraźnie podskoczył, natomiast jest stale dwukrotnie za niewielki. Do segregacji zachęcać ma wartość - przynajmniej o 30 proc. niższa od wywozu odpadów zmieszanych. Tylko dla wielu oszczędność 5 zł miesięcznie nie stanowi motywacji.
W kalendarzach jest wtedy wprowadzenie ustawowego obowiązku sortowania - nie bardzo tylko wiadomo, jak sortowanie zdefiniować. Osoba, która w procesu roku uratuje pięć butelek szklanych, sortuje. Ta, która oddzieli 100 kg surowców wtórnych, także.
Ultima actualización el 11-29-2016 @ 03:13 am
|
|
| 
|
Portada
Cursos de Buceo
Nįutica y Vela
Tienda
Socorrismo
æQuienes Somos?
Instalaciones
Tienes Seguro?
Albśm de Fotos
El Tiempo
Contactar
